Kilka dni temu Andrea Anastasi ogłosił dwadzieścia pięć nazwisk
zawodników, którzy wezmą udział w przygotowaniach do nowego sezonu
reprezentacyjnego. Wśród powołanych zabrakło kilku znanych i cenionych
siatkarzy.
Na zgrupowanie do Spały na pewno nie przybędzie Mariusz Wlazły, Daniel Pliński oraz Piotr Gruszka. Brak w kadrze atakującego PGE Skry Bełchatów było do przewidzenia. Plany co do pozostałej dwójki były nieznane.
Andrea Anastasi
przy wyborze siatkarzy, z którymi chce współpracować nie kierował się
emocjami. Włoch docenia starania, sukcesy i pomoc Piotra Gruszki, jednak
najważniejsze jest dobro całej drużyny. Dlatego też atakujący naszej
reprezentacji nie dostał kolejnej szansy. - Gruszka zeszły sezon
stracił przez poważną kontuzję barku. Na naszych obozach próbował wrócić
do dawnej, wysokiej formy, lecz nie do końca mu się to udało -
skomentował szkoleniowiec. Siatkarz również w tym roku nie miał udanego
sezonu. Polak nie miał zbyt wielu okazji do zaprezentowania się
na boiskach włoskiej Serie A. - Piotr już prawie dwa sezony ma zmarnowane, a do igrzysk zostało niewiele czasu - podsumował Anastasi.
W
tym roku Polska weźmie udział w kilku turniejach. Najważniejszy z nich -
igrzyska olimpijskie w Londynie odbędą się w lipcu. Przed udziałem
w olimpiadzie Polacy staną do walki w rozgrywkach Ligi Światowej,
a później w jubileuszowym Memoriale Huberta Jerzego Wagnera.
Szkoleniowiec
reprezentacji Polski wybrał dwudziestu pięciu siatkarzy. To jednak nie
koniec selekcji. Spośród powołanych do Londynu pojedzie tylko
"dwunastka".
Źródło: NiceSport.pl
Nasz trener będzie miał twardy orzech do zgryzienia przy wybieraniu dwunastki do Londynu, bo mamy naprawdę znakomitych zawodników na każdej pozycji. Mam nadzieję, że dokona dobrych wyborów ;D pozdrawiam
OdpowiedzUsuń25... troszkę ich jest, ciekawe kto zostanie w 12 ? ;)
OdpowiedzUsuńTrochę to głupie, że może jechać tylko 12 zawodników, to przecież oznacza, że nie każdy będzie miał zastępce w razie jakiegoś wypadku (odpukać)...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Anastasi dokona dobrego właściwego wyboru ;)
Powinniśmy zaufać Andrei, bo jak sam powiedział, musi kierować się chłodną głową. A zna siatkarzy już od długiego czasu, więc na pewno dobrze wybrał :)
OdpowiedzUsuńciekawie się zapowiada :).
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że wybór Andrei będzie słuszny :).