Michał
Ruciak
Data urodzenia: 22.08.1983
Miejsce urodzenia: Świnoujście
Wzrost: 189 cm
Pozycja: przyjmujący
Zasięg w ataku: 336
Zasięg w bloku: 305
Klub: ZAKSA Kędzierzyn Koźle
Michał Ruciak, czyli saper Andrei Anastasiego, który potrafi rozbroić największą bombę zagrożenia jaka znajduje się po drugiej stronie siatki. Świetny przyjmujący i figlarny atakujący. Z nim nie ma żartów. Najpewniej czuje się w polu zagrywki. Tam jest panem i władcą. Nie straszny dla niego żaden przeciwnik. Nie liczy się czy rywalami są mistrzowie świata, czy przeciętny zespół sparingowy. On w każdym momencie serwuje, przyjmuje i atakuje na sto procent. W trudnych momentach można na niego liczyć. Nie raz wyciągał nasz zespół z opresji. Za każdym razem wnosił wiele do zespołu. Dzięki niemu wygraliśmy wiele meczów. Jest to reprezentacyjne koło ratunkowe, które trener rzuca w najodpowiedniejszym momencie meczu.
Ruciak jest przesympatycznym zawodnikiem. Dobrze dogaduje się z kolegami, trenerami oraz kibicami. Takich zawodników potrzebuje nasza reprezentacja.
Michał jest świetnym dowodem na to, że nawet nie mając ponad dwóch metrów wzrostu można być świetnym siatkarzem, którego potrzebuje reprezentacja.
Osiągnięcia Michała Ruciaka:
· Złoty medal mistrzostw Europy w Izmirze 2009
· Brązowy medal Ligi Światowej 2011
· Brązowy medal Mistrzostw Europy 2011
· Srebrny medal Pucharu Świata 2011
Odznaczenia:
14 września 2009 za wybitne osiągnięcia sportowe, Prezydent RP Lech Kaczyński nadał mu Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Dekoracji w imieniu prezydenta dokonał dzień później Premier RP Donald Tusk.
zawsze podkreślałam, że wzrost nie jest najważniejszy :) Michał jest na to doskonałym przykładem!
OdpowiedzUsuńczłowiek całe życie w formie :)
OdpowiedzUsuńidealne stwierdzenie : ) Michał nigdy nie zawodzi, zawsze jest- dla kadry, dla klubu, daje z siebie maks, a to się ceni. Fantastyczny siatkarz i człowiek.
UsuńRuciak to naprawdę wartościowy człowiek i zawodnik :) co tam mały wzrost jak serce do gry i walki ogromne :) Na niego zawsze można liczyć.
OdpowiedzUsuńW końcu się przełamałam i coś skomentowałam choć od dawna śledzę Twojego bloga, a jeszcze dochodzi do tego fakt, że mieszkamy w jednym mieście ^^
Super blog!
Zapraszam do częstszego komentowania ;) Piszę dla wszystkich i każdy może dodać coś od siebie :D Dzięki, że czytasz i że się podoba ;]
UsuńTeraz częściej jestem w Wawie niż w Białymstoku hehe Jednak uwielbiam wracać na Podlasie :D
Dzięki za opinię i pozdrawiam!