piątek, 25 listopada 2011

Mamy lidera!

Skoro emocje już trochę opadły to z radością zawiadamiam, że nasi reprezentanci pokonali dziś gospodarzy Pucharu Świata - Japonię. Polacy po wczorajszej przegranej zdołali się podnieść i dziś w dobrym stylu wygrali z Japończykami. 

Wczoraj Polska doznała dość bolesnej, bo pierwszej przegranej z mistrzami Azji. Dzisiaj w pierwszym secie chyba siatkarze odczuwali wczorajszą niemoc, co odbiło się na wyniku. Pierwszą partię przegraliśmy 25:23. Taki wynik nie wróżył nic dobrego. Jednak druga partia odwróciła losy spotkania. Polacy do swojej poprawnej gry dołożyli świetną zagrywkę i blok. Dzięki temu nasi rywale nie czuli się już tak pewnie. Dodatkowo japońscy kibice też nie kwapili się do dopingu jak na początku spotkania. Polacy udowodnili gospodarzom, że gra się do samego końca. Drugi set wygraliśmy 25:21. Trzeci i czwarty set to już tylko formalność. Kibice mogli podziwiać świetne akcje Polaków. Wszyscy zawodnicy bardzo dobrze się spisywali na boisku. Dzięki temu wygraliśmy kolejne partie do 19 i do 18. Debiut w dzisiejszym meczu zaliczył Łukasz Wiśniewski


Japonia - Polska 1:3 (25:23, 21:25, 19:25, 18:25)

Japonia: Abe (3), Yako (12), Suzuki (8), Shimizu (22), Matsumoto (5), Ishijima (4), Nagano (libero) oraz Yoneyama (1), Yamamoto, Usami, Fukuzawa (5)
trener: Tatsuya Ueta

Polska: Zagumny (1), Kurek (24), Nowakowski (9), Jarosz (16), Możdżonek (15), Kubiak (6), Ignaczak (libero) oraz Wiśniewski (4), Winiarski (4)
trener: Andrea Anastasi

MVP: Marcin Możdżonek


Portal NiceSport.pl przeprowadził relację z tego spotkania, którą możesz przeczytać tutaj KLIK



Warto zaznaczyć, że reprezentacja Polski jest DRUŻYNĄ. Gramy zespołowo. Każdy zawodnik wnosi coś do gry. Wszyscy biorą udział w ataku. Siatkarze uzupełniają się. Nie ma problemu z ławką rezerwowych. Każdy z zawodników przebywających w kwadracie dla rezerwowych jest gotowy do gry w każdym momencie meczu. Mogliśmy tego doświadczyć w osobie Michała Ruciaka, Michała Kubiaka, Michała Winiarskiego, Łukasza Żygadły, a także w dzisiejszym meczu Łukasza Wiśniewskiego. Taka postawa bardzo cieszy. Dzięki temu jesteśmy silniejsi. Mamy mocny skład, który stać na wszystko, bo jesteśmy teamem!

Dodatkowym pozytywnym bodźcem po dzisiejszym dniu jest fakt, że Polska jest obecnie liderem tabeli Pucharu Świata. Miejmy nadzieję, że będzie na tej pozycji do końca turnieju. 

Źródło foto: FIVB

1 komentarz:

  1. Tak jak napisałaś, jesteśmy drużyną. to w takim turnieju jest niesamowicie ważne. mam nadzieję, że nasi siatkarze rozprawią się z Chinami, Egipcjanami i reprezentacją USA i będziemy kończyć trzecią rundę w tak dobrych nastrojach jak pierwszą. ale nie ma co gdybać, trzeba kibicować. Polska, biało-czerwoni ! :D. pozdrawiam i zapraszam do mnie ^^

    OdpowiedzUsuń