niedziela, 27 listopada 2011

Pozycja lidera obroniona

Właśnie zakończył się mecz Polska - Chiny. Pierwszy mecz trzeciej rundy zaliczamy do udanych. Polacy pokonali Chińczyków 3:1.



Po pierwszym secie można było spodziewać się najgorszego. Nasi reprezentanci grali poprawnie, jednak to azjatycka siatkówka wzięła górę. Brakowało nam dobrego przyjęcia, co wykluczało szybkie akcje w ataku. Dodatkowo nasz zespół mylił się w zagrywce. Cała taka kumulacja doprowadziła do wysokiej wygranej Chin 25:17.

Druga partia to nieco lepsza gra Polaków. Siatkarze wrócili do swojego rytmu gry. Jednak mimo wszystko zdarzały im się przestoje. Bardzo skuteczny zawodnik chińskiej reprezentacji - Chen, doznał kontuzji. Taka sytuacja na pewno rozstroiła Azjatów, co oczywiście wykorzystali podopieczni Andrei Anastasiego, ostatecznie wygrywając 25:20.

Trzeci i czwarty set to już tylko formalność. Jednak nie mogło zabraknąć wpadek i błędów. Na szczęście nie były one tak liczne i ostatecznie dwie kolejne partie wygraliśmy do 21 i do 19.

Polska - Chiny 3:1 (17:25, 25:20, 25:21, 25:19)

Polska: Zagumny (3), Kurek (18), Wiśniewski (4), Bartman (3), Możdżonek (8), Kubiak, Ignaczak (libero) oraz Winiarski (11), Jarosz (21), Żygadło (3), Nowakowski (3)
Chiny: Li (3), Bian (11), Zhang (11), Chen (7), Zhong (14), Liang (6), Ren (libero) oraz Yuan (1), Zhan, (3)

MVP: Jakub Jarosz



Relację z tego spotkania przeprowadził portal NiceSport.pl. Możesz ją przeczytać TUTAJ

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz