W piątek odbył się pierwszy oficjalny mecz męskiej reprezentacji Polski. Drużyna Andrei Anastasiego bez większych problemów pokonała ekipę z Australii 3:0. Czy dobry start to pozytywna wróżba przed zbliżającymi się turniejami?
11 maja w łódzkiej Atlas Arenie został rozegrany towarzyski mecz Polski i Australii. Spotkanie było przetarciem przed Ligą Światową. Na boisku pokazali się stali bywalcy, ale również mogliśmy być świadkami debiutu jednego z młodych atakujących naszej drużyny - Dawida Konarskiego. Występ biało-czerwonych odbiegał od ideału. Mimo wszystko Polacy szybko rozprawili się z Australijczykami.
Polska - Australia 3:0 (25:23, 25:23, 25:20)
Polska: Żygadło, Kurek, Nowakowski, Bartman, Kubiak, Możdżonek, Ignaczak (libero) oraz Konarski, Wiśniewski
Australia: Peacock, Yudin, Zingel, White, Edgar, Passier, Tutton (libero) oraz Sukochev, Roberts, Grant, Smith
Portal NiceSport.pl przeprowadził relację z tego spotkania, którą możecie przeczytać TUTAJ.
Już w piątek Polacy rozpoczną zmagania w rozgrywkach Ligi Światowej. Kibice liczą na medale. Również nasza reprezentacyjna ekipa zapowiada walkę o najwyższe cele. - Każdemu z nas przyświeca tylko i wyłącznie jeden cel: jak najlepiej grać, jak najlepiej trenować, żeby jak najwięcej osiągnąć w tym sezonie kadrowym - zapowiadał Marcin Możdżonek.
Wczoraj w Łodzi odbyła się gala Konfrontacji Sztuk Walki (KSW). Na widowni zasiadło kilku naszych reprezentantów. W gronie szczęśliwców mogących oglądać zwycięstwa Mameda Khalidowa oraz Mariusza Pudzianowskiego znaleźli się m.in. Michał Kubiak i Marcin Możdżonek.
Źródło: NiceSport.pl / s-w-o.pl
No Polacy nie zaprezentowali się z najlepszej strony, ale po takich męczących treningach nie dziwię się.. A występ Konarskiego był niezły :)
OdpowiedzUsuńJak na pierwszy oficjalny mecz nie było tak źle. Fajnie zaprezentowali się nasi debiutanci, więc będzie miał niełatwe zadanie nasz trener.
UsuńDebiutanci? Debiutował tylko Dawid Konarski. Łukasz Wiśniewski był przecież już na Pucharze Świata, więc to nie debiut.
UsuńKonarski rozegrał świetny mecz podobno, ja tylko oglądnęłam 1 seta i wyłączyłam, bo mecz wg mnie był nudny. Ale teraz LŚ to będą lepszej jakości meczyki ^^.
OdpowiedzUsuńto jak idziemy do Plusa na spotkanie ze Zibim? :D
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieje, że się przełamią i na IO mecze w wykonaniu chłopaków będą ciekawsze i pełne emocji.
OdpowiedzUsuńcieszę się, że w końcu zauważono Dawida i dano mu szansę gry w reprze. a on to wykorzystał świetnie. oby tak dalej! ;)
OdpowiedzUsuńTak jak napisałaś, mecz nie był idealny, ale zwalamy to na ciężki trening ;) W piątek/sobotę będzie lepiej.
OdpowiedzUsuńFajnie, że trener dał pograć Dawidowi, który spisał się świetnie moim zdaniem.
Teraz tylko "byle do piątku" :D
Może i nie było emocji ale była wygrana i rozpoczęcie sezonu reprezentacyjnego ;) Czekamy z niecierpliwością na sobotę godz. 02:00 ;D
OdpowiedzUsuń