wtorek, 2 sierpnia 2011

HEROSI

Męska reprezentacja Polski w piłce siatkowej już od kilku lat wspomaga fundację "Herosi". Jest to pozaboiskowa działalność nie tylko siatkarzy, ale również trenerów i całego sztabu. Wsparcie to polega na spotkaniach z młodzieżą, przekazywaniu różnych trofeów na licytację, malowaniu upominków itp. Dzieci i młodzież w takich momentach zapominają o swoich chorobach. Zawodnicy są bardzo zadowoleni z tego, że swoją obecnością mogą wywołać uśmiech na niejednej twarzy.

Ostatnio trener Andrea Anastasi, Andrea Gardini, Giovanni Miale oraz Patryk Czarnowski odwiedzili odział onkologii. Tam mogli spotkać się z dziećmi, które miały okazję porozmawiać z nimi o siatkówce. Nasz szkoleniowiec był zachwycony udziałem w tej akcji. Bez wątpienia było to dla niego ważne przeżycie. Jak sam mówił: "Uśmiech dziecka, a w szczególności tego chorego jest bezcenny. Jestem szczęśliwy, że mogłem tu być, chociaż chwilę." Podopieczni Anastasiego wzięli także udział w rajdach na torze kartingowym w Blue City w Warszawie. Z młodzieżą ścigali się: Marcin Nowak, Zbyszek Bartman, a także Patryk Czarnowski. Po rywalizacji na torze był czas na autografy i rozmowy z gwiazdami. 

Warto przypomnieć, że podczas trwania turnieju finałowego Ligii Światowej naszym siatkarzom udało się namówić Brazylijczyków do udziału w meczu charytatywnym, a także malowaniu skarbonek. Jednak to prawda, że sport łączy ludzi. Chęć niesienia pomocy jest większa niż boiskowe zatargi. Ta działalność pokazuje nam- kibicom, jak ważnym sportem jest siatkówka. Siatkarze spełniają marzenia młodych ludzi i dają im nadzieję na lepsze jutro. Za to im dziękujmy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz